poniedziałek, 5 sierpnia 2013

kanapka # 89

  1.   chleb żytni na zakwasie na dziko pieczony
  2.   2 jajka
  3.   masło
  4.   surowa cienka kiełbasa
  5.   liście buraka
  6.   świeży lubczyk
  7.   pistacje
  8.   chili
  9.   sól 



Kanapka # 89 na dobry początek tygodnia:) Jajecznica z ziołami na liściu z kiełbasą rodem z Niemiec, która udaje hiszpańskie chorizo. Kanapka dla górników, żeby się z rana najedli i mogli w spokoju pracować aż do obiadu:)) 

Tnę kiełbasę na nie za cienkie plasterki i tylko kilka z nich posypuję odrobiną chili - takie małe kulinarne kłamstewko:) Rozbijam 2 jaja do miseczki i roztrzepuje, pod koniec dorzucam listki lubczyku. To bardzo esencjonalne zioło o wielkiej mocy. Tak mówią legendy, ale kto dzisiaj wierzy w legendy...?
Na rozgrzaną patelnię wrzucam kawałki kiełbasy, mają w sobie dosyć dużo białych plam tłuszczu, które rozpuszczą się i zastąpuje masło. Na lekko już podpieczone krążki wlewam masę jajeczno ziołową. ... i smażę zwykłą jajecznice. Ja osobiście lubię midi czyli średnio zciętą. Trzeba wyczuć moment, bo ułamki sekundy dzielą mnie od tak zwanej "podeszwy" - takiej nie lubię bardzo:( Szybko przekładam ją na talerz obok, bo zostawiona na gorącej patelni dochodzi nawet poza ogniem! 
Kromkę chleba kładę na gorącą patelnię grillową, spiekam tylko z jednej strony. Ciepłą część smaruję masłem, które w mig się rozpuszcza, układam na niej liście buraka. 


Od liści dorywam czerwone pędy, potrafią być twardawe, a jakiekolwiek przeszkody podczas jedzenia śniadania nie są nam potrzebne:) Liście mają lekko kwaskowy smak, co spowoduje, że jajecznica będzie smakować nieco inaczej. 
Właściwie wszystkie dodatkowe produkty, których dzisiaj użyłam: lubczyk, kiełbasa z chili, buraczane liście i pokruszone pistacje maja jeden cel -  zmienić smak zwyczajnej jajecznicy. Co nie oznacza wcale, że jest ona zła, ale czasem warto spróbować czegoś nowego. 
Na liściach kładę tyle jajecznicy ile się zmieści:) posypuję ją solą i potłuczonymi orzeszkami pistacji
Po takim śniadaniu śmiało można iść do roboty!!!

Mocne śniadanie dla ciała a do tego delikatne dźwięki dla spokoju ducha."Camilla" by Art Of Noise. 

http://www.youtube.com/watch?v=_tcqXywpQuU&list=RD0244XhasKRgYQ



smacznego

*

2 komentarze:

  1. Kanapka dla górników - może górnikiem nie jestem, ale ze Śląska pochodzę, więc czuję się zobowiązana do spróbowania :D. Lubię oryginalnie smakującą jajecznicę. A ja najczęściej dodaję do swojej tabasco, pomidory, paprykę, cząber i bazylię ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha ha ha :))) napewno masz w takim razie gornikow w rodzinie:) moj chlopak jest ze Ślaska, stad ten pomysl z gornikami.Twoja jajecznica brzmi cieeeeekawie!!!!! sprobuje

      Usuń