wtorek, 25 marca 2014

kanapka # 118

 1. chleb żytni z rodzynkami i orzechami włoskimi
 2. masło
 3. stek z tuńczyka w puszce
 4. majonez
 5. kapary
 6. ziarenka czarnego pieprzu
 7. listki bazylii



Kanapka # 118 to inspiracja słynnym włoskim daniem VITELLO TONNATO. Cienkie plastry schabu + sos tuńczykowy. Zawsze fascynował mnie ów sos! Wykorzystałam połowę dania i przełożyłam go na potrzeby The Byka - czyli sos z tuńczyka na kanapkę!!!


Kupiłam stek z tuńczyka w wodzie źródlanej - puszka. Majonez i kapary - wszystko czego potrzebujemy. Użyłam jeden z prostszych przepisów z internetu.
Przygotowanie jest szybkie i nieskomplikowane.
Stek z Tuńczyka dobrze odsączam aby rzeczywiście zostało same suche mięso z ryby.
Podobnie odsączam z sosu kapary. Im mniej płynów tym lepiej, ponieważ powstała masa nie powinna być za rzadka.
Odsączone składniki łączę z majonezem i pieprzem. 
Ziarenka czarnego pieprzu miażdżę w moździerzu. W/g mojej teorii smaku pieprz jest wówczas bardziej ostry i smakuje inaczej niż ten mielony nawet na grubo.
Wszystkie składniki dobrze miksuję w malakserze. Sos tuńczykowy gotowy.



Kromki żytniego chleba z rodzynkami i orzechami smaruję grubo masłem. Słodkie rodzynki i cierpkie orzechy włoskie z chleba ciekawie przełamują smak majonezowego sosu z tuńczyka. Kapary nie wyczuwalne konkretnie dodają jeszcze innego aspektu. No i ten zmiażdżony pieprz...
Na masło rzucam porwane listki bazylii. Taka kanapka jest już godna zjedzenia:)
Polewam ją sosem tuńczykowym. Na koniec można wszystko skropić dosłownie kilkoma kroplami cytryny.
Sól - jeśli lubicie możecie jej użyć. Dla mnie słone są już kapary i majonez wiec z soli rezygnuję.



VITELLO TONNATO bez vitello:)) całkiem niezła propozycja. Szybka kanapka na śniadanie a może na lunch:)
Im gęstszy sos tym lepiej. Liście bazylii lub innych ziół dodadzą kanapce wiosennej świeżości:)

Kanapka rodem z Italii a do niej klasyka z Sanremo 1983 - "L'Italiano" by Toto Cutugno

https://www.youtube.com/watch?v=zRDVQT_MT-o 


 
smacznego

*

wtorek, 18 marca 2014

kanapka # 117

ciasto na tempurę:
-  mąka pszenna
-  woda gazowana zimna
-  olej rzepakowy

 reszta:
 1. bułki pszenne
 2. wędzone brzuszki łososia
 3. masło
 4. skórka z cytryny
 5. liście natki pietruszki
 6. chili



Kanapka # 117 z masłem cytrynowym i krążkami cebuli w tempurze. Świeża, wiosenna kanapka na bazie białego pieczywa i wędzonej ryby - taka kombinacja chodziła mi po głowie od jakiegoś już czasu.
 

Myślałam o rybie i cebuli w cieście. I wówczas wpadł mi do głowy pomysł, żeby wypróbować cisto typu tempura... Przepisów w internecie jest wiele, ja wybrałam najprostszy - mąka pszenna i woda. Może być gazowana i dobrze żeby była zimna ( w/g przepisu) 

Jak to zrobić:
mąkę łączymy z wodą i miksujemy na gładkie ciasto, które nie powinno być za gęste.
W głębokim naczyniu rozgrzewamy olej rzepakowy do wysokiej temperatury. Maczamy krążki cebuli w cieście i wrzucamy na głęboki, gorący tłuszcz. Warzywa wyjmujemy na kratkę z piekarnika, ustawioną na blacie aby zbędny olej spłynął, a następnie układamy je na ręczniku kuchennym. 
Cebula w tempurze wcale nie jest tłusta!!! Najlepiej podawać ją zaraz po zrobieniu, jest wówczas ciepła i chrupiąca. 
Okazało się, że zrobienie warzyw w tempurze nie jest trudne a w mieszkaniu wcale nie pachniało spalonym tłuszczem!!!!! 


Zanim zrobiłam cebulę w tempurze, przygotowałam masło cytrynowe. 
Sparzyłam cytrynę wrzącą wodą i starłam z niej skórkę na drobnej tarce do parmezanu. Starą skórkę połączyłam z masłem. Smak masła cytrynowego jest świeży i bardzo wiosenny! 
Świetnie nadaje się do kanapki z wędzonymi brzuszkami łososie, które są dosyć tłuste i ciężkawe.
Sama kromka świeżej bułki z tym masłem to już piękna, smaczna kanapka!
Kromki posypałam płatkami chili i listkami natki pietruszki. Kombinacja smaków naprawdę zaskakująca - spróbujcie!!!!  



Proste składniki, trochę pracy przy kuchni... ale nie bójcie się tempury - jest prosta do zrobienie. Jeśli zostanie wam trochę ciasta, wykorzystajcie inne warzywa, które macie w domu. Efekt jest świetny!
Do zrobienia tej kanapki nie używałam soli bo ryba jest wystarczająco słona!

Wiosenna kanapka, wiosenny utwór! "I'm Comin Out" by Diana Ross

https://www.youtube.com/watch?v=F-mjl63e0ms&list=RDF-mjl63e0ms


smacznego

*

wtorek, 4 marca 2014

kanapka # 116

  ciasto na gofry szt.5
  -  1 jajko
  -  1 szklanka mleka
  -  1 szklanka mąki
  -  1 łyżeczka proszku do pieczenia
  -  2 łyżeczki oliwy
  -  1 nieduża cebula
  -  8-10 oliwek
  -  szczypta soli
  -  szczypta cukru

  reszta:
  1. ser kozi
  2. pomidorki cherry
  3. oliwa z oliwek
  4. czosnek
  5. liście bazylii
  6. sól



Kanapka # 115 była wspomnieniem wakacji, owoce na gofrach zamiast pieczywa. Gofry były kupione... i to zainspirowało mnie do wykorzystania ich w kolejnej propozycji. 

Gofry na słono ala italiana - zrobione przez świetnego asystenta, który tym razem towarzyszył  mi w kuchni. 
Domowe gofry, wcale nie słodkie - pyszne !! 



Wszystkie składniki na gofry asystent łączy w misce i miesza mikserem. Na patelni obok ja duszę cebulę pokrojoną w drobną kosteczkę na rozgrzanym maśle. Oliwki kroję na równie małe kawałki. Asystent dodaje je do masy i powstaje ciasto na gofry ala italiana:)) 
Gofrownicę obficie smaruję z obu stron klarowanym masłem. Gofry wychodzą piękne i przepyszne. Smak cebuli i oliwek jest delikatny... Takie nie słodkie gofry to zupełnie inna historia smakowa - spróbujcie!
Za gofry odpowiedzialny był asystent kanapki # 116 Robby - najlepszy asystent kulinarny!!


Właściwie, to co znalazło się w gofrowym cieście, uwarunkowało resztę składników na kanapkę # 116. Pieczywo z cebulą i oliwkami kojarzy mi się z kuchnią włoską...;)
Pomidorki cherry przekrawam na 3 część i układam na rozgrzanej patelni - lekko się grillują.
Gofrowe kromki polewam oliwą, układam na nich podpieczone kawałki pomidorów, paski sera koziego, cieniutkie plasterki czosnku. Liście bazylii tnę nożyczkami i wszystko na koniec posypuję zielonymi paskami:)
Jeszcze szczypta soli i jeśli lubicie kilka kropli cytryny. 
Włoska uczta na gofrze gotowa.
  

Sama kanapka to dosłownie moment. Jeśli gofry przygotujemy dzień wcześniej, zrobienie śniadania zajmie wam 3 min.
Robienie gofrów zajmuje +/- 30,40 min. Dzięki Rb:)
Jak zawsze jakaś muzyka!
Dzisiaj piosenka dla najlepszego asystenta kulinarnego Robbiego!
"Happy" by Pharrell Williams

https://www.youtube.com/watch?v=y6Sxv-sUYtM



smacznego

*